:.:.: STRAŻACY NA ZACHODZIE :.:.:

Pablo

Droga Koleżanko! Czytam tak te wasze wypowiedzi i szczerze powiedziawszy ogarnia mnie niezwykle wzruszenie!

zastanawiam się od czego zacząć komentować?

1. KED fajna rzecz stosowana u pacjentów stabilnych (przytomnych, z rr>90 mmHg) bez zagrożenia NZK, u których występuje uzasadnione przypuszczenie urazów kregosłupa (rozległych). Ponadto Pacjent zapięty w KEDA w pojezdzie i tak bedzie musiał być z niego wypiety w karetce do ponownego badania BTLS, zabezpieczenia parametrów, ewe. przyrzadowego udroż. dróg oddechowych. Pacjent w KEDzie nie ma idealnie unieruchomionego kregosłupa, ponieważ kończyny pozostaja wiotkie i wolne!
KED jest przyrządem, który rzeczywiście może wpłynąć na jakość unieruchomienia w czasie transportu! pytanie główne jest takie: Kiedy mamy tyle czasu zeby się pobawić w KEDA.
My jako ZRM z naszego powiatu bardzo żadko!

2. Pasów do deski nikt nie podkrada!!! A po co podpisywać sprzęt (deska, klocki, pasy, kołnierze) ??? To jest sprzęt który wszyskie jednostki uczestniczące w systemie powinny mieć na podmianę! Poprostu musicie pamiętać o tym, żeby poprosic o tą podmianę!

3. cyt:"deska jest idealna dla osób wymiarowych,gorzej już na desce położyć osoby niskie itp. wiadomo,jak taka osoba może latać jak pasy słabo będą ja trzymać. " WYSTARCZY ZNAC RÓŻNE SPOSOBY MOCOWANIA PASÓW A TYM SAMYM PACJENTA DO DESKI I ZAPEWNIAM CIE PACJENT NIE BEDZIE SIE RUSZAŁ, A jak dziecko to ZRM zabezpieczy je na PEDI DESCE

4.CZEKJĄC NA ZRM PAMIĘTAJCIE O ZABEZPIECZENIU PODSTAWOWEGO ABC BO CZESTO ZACZYNACIE SIE BAWIC W JAKIES KEDY, SZYNY , CISNIENIA, SATURACJE A MOZNA PRZEOCZYC ZWYKLE UDROŻNIENIE DRÓG ODDECHOWYCH!!!

5.cyt:"Nie bojmy się mówić ZRM o tym co zaopserwowaliśmy i zrobiliśmy u pacjenta" ABSOLUTNIE SLUSZNA RADA!!!!

Pozdrawiam
Dyrektor kursów ERC
Rat.med

Pablo

Napisałem to z uzytkownika Pablo bo mi sie nie chcialo logować.pozdrawiam

Kasiaczek

Z uwagi na to iż mój post wywołał tak zażartą dyskusję, chcę powiedzieć,że nie podważam kompetencji PSP, bo uważam że wiedzą co robić i mają częściej styczność z tymi różnymi przypadkami, niż OSP. Ja niegatywnie oceniłam, osoby które przekazywały informacje na temat udzielania pierwszej pomocy. PSP napewno już nie raz miała szkolenia z pierwszej pomocy i napewno zorietowała się, że bardzo się różni od poprzednich. Jeżeli ktoś poczuł się urażony,to przepraszam. Ale są pewne zasady, które ktoś ustalił (krajowa rada resuscytacyjna) i zarówno, ratownicy i strażacy powinni je stosować, bo po to one są.

Kasiaczek

Moje zdanie jest takie. KAzda akcja ratunkowa jest inna, nigdy nie postepuje się z każdym człowiekiem w ten sam sposób. Wiadomo że nie za każdym razem, bedziemy zakładać kamizelke KED-a, to tak samo jak z NZK, różne są przyczyny zatrzymania, np co z tego jak bedzie się masować, jak sie nie zatamuje np masywnego krwotoku, masaż wtedy nie pomoże,bo wypompujemy krew. To tak samo z Kamizelka, żadko się jej używa, są różne tego przyczyny, każdy to wie, ale jeśli jest możliwość zmiejszenia ryzyka wtórnych urazów i jest możliwość poświęcenia tych 2 min, to warto ją założyć.

Pablo

jest pomysl na zorganizowanie pierwszych zawodow w ratownictwie medycznym strazaków. czy sa chetne jednostki?

Kasiaczek

Mysle ze to całkiem fajny pomysł i ze leszno jest za

Daniel Ożarów

Zawody w Ratownictwie Medycznym ? Dobrze się czujecie ? Jedyne co możecie zrobić to zorganizować sobie wewnętrznie konkurs wiedzy medycznej " teoretyczny"
Uważam że to i tak nie wyłoni ratownika z prawdziwego zdarzenia ponieważ teoria to jednak nie praktyka a praktyki z prawdziwego zdarzenia nie jesteście w stanie zorganizować z logicznego punktu widzenia .
Ps. Tak bardzo chcecie sobie udowodnić kto jest lepiej poinformowany ?
Ked! Ked! Ked! jak długo jeszcze będziecie o tym dyskutować ?

Pablo

Daniel takie zawody sa organizowane w polsce i jakos nikt nie marudzi. Dyskusja z kedem juz sie dawno skończyła. Napisze więcej, ratownictwo medyczne to nie to samo co gaszenie pożaru sterty słomy itp. I nie masz racji pisząc o teorii i praktyce. W pogotowiu rat. teoria idzie z praktyka w 100 % bo są tak zwane standardy ratownicze których trzymaja się ratownicy medyczni jak i standardy ratownicze strażaków tylko nie każdy ogarnia temat ratownictwa med. i to widać na tym forum, na razie tylko Leszno jest ZA i Borzęcin.
Wypadku z prawdziwego zdarzenia oczywiscie ze nie jestesmy w stanie stworzyć bo nie ma prawdziwej krwi i ran itd., ale zawody polegały by na trzymaniu się standardów ratowniczych, postępowań w róznego rodzaju wypadkach o których nasi dzielni strażacy z powiatu czesto zapominają. Temat zawodów poszedł dalej bo poparcie jest od rat.med z naszego pogotowia i oni są chętni na sędziowanie i ocenianie zawodów, brakuje tylko chętnych. Jak osp Ożarów jest przeciwny tego typu zawodom to po co ten temat krytykujesz?

Daniel Ożarów

Nie krytukuje tematu tylko wygląda to tak jak chcieli byście udowodnić za pomocą tych zawodów kto jest lepszy uważam że na zawody za wcześnie myśle że wcześniej przydało by się zorganizować powiatowe szkolenie z ratownictwa medycznego ponieważ myśle że nie każda jednostka Osp organizuje sobie wewnętrzne szkolenia z tego zakresu bynajmniej myślę że nie każda Osp posiada tak samo wysoką wiedzę i doświadczenie .W tym miesiącu zaczyna się szereg szkoleń na szeregowców Osp uważam że po tym szkoleniu można zorganizować szkolenie medyczne z prawdziwego zdarzenia obowiazkowe dla wszystkich jednostek naszego powiatu i zakonczyć to egzaminem/konkursem . Myślę że takie zawody o ktorych piszecie są trafnym pomysłem ale moim zdaniem takie wcześniejsze szkolenie z prawdziwego zdarzenia jest potrzebne żeby było z kim konkurować na takich zawodach. Ponadto wiedza o ratownictwie medycznym w osp naszego powiatu musi stać na wysokim poziomie ponieważ w naszym powiecie przeważają akcje przy wypadkach samochodowych gdzie nie ma czasu na amatorke.

Pablo

zgadzam sie w 100 %, na kursach szeregowców w tym roku pierwsza pomoc powinna byc pokazana przez rat.med a nie strażaka JRG. Jednak w tym momencie mysle ze do takich zawodów nie dojdzie bo jednostki osp nie inwestuja w wiedze pierwszej pomocy dlatego ze '' mamy pogotowie ratunkowe''.

Daniel Ożarów

dlatego na tą chwilę uważam że organizacja konkursu ratownictwa medycznego jest przedwczesna lecz szkolenia z tego zakresu jak najbardziej

szwed

widzę Daniel że nazwa ,,zawody" bardzo ci nie pasuje. Potraktujmy to jako wspólne ćwiczenia pod okiem specjalistów w celu samodoskonalenia się i sprawdziany swojej wiedzy i możliwości.

Kikija5

Panie Daniel przede wszystkim to skończ jakiś kurs pierwszej pomocy i dopiero możesz się wypowiadać czy jakieś ćwiczenia czy zawody z ratownictwa medycznego. Jakie masz doświadczenie w ratownictwie ??????????????????

Daniel Ożarów

heh tu nie chodzi o mnie . Śmieszą mnie tematy organizowania zawodów w ratownictwie .... Każdy ma inne sposoby i techniki ratownictwa jedni robią pewne rzeczy inaczej a inni inaczej uważam że taki "konkurs" jest spoko ale najpierw przydał by się taki kursik typowo nastawiony na ratownictwo medyczne "dla wszystkich" jeżeli chcecie organizować takie zawody . Nie każda Osp ma takie samo pojęcie i możliwości względem ratownictwa medycznego .

stefek

Strasznie tutaj dużo kozaków zajmujących się ratownictwem medycznym. Jak co niektórzy uważają się za takich silnych niech na takich imprezach się próbują. [link widoczny dla zalogowanych]